Fotograf jako prezent?
Ile jest okazji, tyle jest prezentów. Każda uroczystość ma to do siebie, że upominki mogą i wyglądają inaczej. Raz są to drobiazgi, innym znów razem prezentem musi być coś kosztowniejszego. Od dawien dawna solenizanci byli zaskakiwani. Prezenty bywają rozmaite, niekiedy bardzo oryginalne.W przypadku prezentów ślubnych panuje swoiste eldorado. Dać można dosłownie wszystko. Niekiedy są to najzwyklejsze koperty z pieniędzmi, innym razem to sprzęt gospodarstwa domowego AGD lub RTV. To także asortyment w domach niezbędny, a więc wszelkiego rodzaju pościel, ręczniki, koce, kołdry, poduchy, szlafroki i dziesiątki innych produktów – wszystko oczywiście wysokiej klasy tak, by używanie tych rzeczy wiązało się z samymi przyjemnościami. W ostatnich latach modne staje się też darowanie „usług”. Chodzi tu o karnety do spa, bilety lotnicze i rezerwację w hotelu w egzotycznym kraju (jak podróż poślubna). Coraz częściej zdarza się tak, że goście fundują nowożeńcom fotograficzne sesje ślubne.
